Sułkowski - Boszkowo-Letnisko

W Hotelu Sułkowski gościłem po raz pierwszy pod koniec października, po sezonie. Moje wrażenia są bardzo pozytywne. Personel był niezwykle miły, kompetentny i pomocny. Fajny basen oraz możliwość wypożyczenia rowerów to dodatkowe atuty hotelu. Lokalizacja jest fantastyczna. Pani Kamila z recepcji okazała się prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat okolicznych atrakcji, o których nie było nawet wzmianki w oficjalnych materiałach. Pokój w wersji standardowej był dość przyjemny, a łazienka wyróżniała się bardzo przestronnym prysznicem. Jednak w pokoju brakuje minilodówki oraz czajnika, co można uznać za niedogodność. Podsumowując, całość oceniam pozytywnie.

W hotelu bywamy niemal regularnie od kilku lat. Na plus przede wszystkim lokacja – wygodna, z dużą plażą nad czystym jeziorem. Dobre jedzenie i sympatyczna obsługa w restauracji La Perla. Niestety, wiele rzeczy w hotelu nie funkcjonuje jak należy. Na przykład, często psująca się jedyna winda, która w tym roku nie działała przez cały nasz tygodniowy pobyt. To całkowicie nieakceptowalna sytuacja, szczególnie że z hotelu korzystają osoby niepełnosprawne oraz rodzice z małymi dziećmi; ludzie z wózkami musieli biegać po schodach. Sami byliśmy z niepełnosprawną nastoletnią córką, którą musieliśmy nosić po schodach. Za pobyt zapłaciliśmy pełną cenę, a odmówiono nam jakiejkolwiek rekompensaty. Drzwi do szaf w apartamencie nie były naprawiane od lat, co wręcz uniemożliwia korzystanie z nich. Woda w basenie w niektóre dni była zbyt zimna jak na basen rekreacyjny; dzieci miały dość po 15 minutach kąpieli. Mam nadzieję, że kierownictwo hotelu weźmie te uwagi na poważnie, wówczas w kolejnych latach chętnie będziemy tu wracać. Na ten moment – duże rozczarowanie.

Lokalizacja hotelu jest świetna! Pokoje w porządku, chociaż w moim była jakaś dziura w wykładzinie. Jedzenie niestety niezbyt dobre. Urozmaicone, ale wszystko średnio świeże i mdłe. Basen czynny od 10, więc rano przed śniadaniem można najwyżej wziąć prysznic. Podsumowując... średnio. A i winda wciąż nie działa, a mamy koniec września 2022 roku.

Drodzy goście restauracji La Perla Pragnę podziękować wszystkim tym ,których miałam przyjemność obsługiwać za każde dobre słowo za szczere uśmiechy i pozytywne opinie.Dziękuje..kelnerka "babcia "Basia

Przyjechaliśmy do hotelu w sobotę. W restauracji obywało sią wesele a pod oknami balanga uczestników jakiejś konferencji. Muzyka, śpiewy i krzyki. Nie zmrużyliśmy oka do 3 rano. W niedzielę było OK, w poniedziałkową noc znowu kolejna ekipa konferencyjna świętowała do połowy nocy. Kolejna nieprzespana noc. I nie to jest najgorsze. Wyjeżdżając w środę poprosiłem o rozmowę z menedżerką hotelu wskazując niewłaściwość tolerowania zakłócania ciszy nocnej przez grupę gości w ramach organizowanej przez hotel imprezy. Pani z kpiącym uśmiechem, bez cienia skruchy stwierdziła, że powinienem się był tego spodziewać, bo hotel organizuje seminaria konferencje i wesela. Dodam, że my, nie-weselnicy i nie-seminarzyści zostawiliśmy w hotelu ponad 10.000 zł. Dodatkowo winda z powodu awarii nieczynna była od lipca. Odradzam!