Obiady U Ewy - Jantar

Jeden z najobrzydliwszych posiłków jakie jadłam w swoim życiu. Mój żur z jakiegoś powodu smakował inaczej niż porcje pozostałych i to nie tylko moja opinia. Nawet ziemniaki w zupie nie były najlepsze. Jeżeli chodzi o drugie danie to frytki z paczki, kotlet smakował jakąś magi, a samo mięso do najlepszych nie należało. "Surówka” bo ciężko to było tym nazwać, to po prostu sucha, starta marchewka bez niczego. Nie miałam jakiś wysokich oczekiwań bo cena była dość niska w porównaniu do innych knajpek, jednak na serio można było przyrządzić dużo lepsze jedzenie tym bardziej, że podawane jest tylko jedno danie na dzień więc moim zdaniem powinno być przygotowane jak najlepiej. Jedyny plus to miła obsługa i szybkie podanie, ale dla smaku nie warto.

Pierwsze danie w postaci zupy pieczarkowej naprawdę bardzo dobre . I na tym koniec . Drugie danie to kotlet z kurczaka ,frytki i surówka. Kotlet prawdopodobnie odsmażany,ociekał tłuszczem ,parę frytek i trochę surówki. Porcja jak dla dziecka . Food: 2 Service: 2 Atmosphere: 3

Żurek na wynos w domu okazało się że pół pojemniczka kotlet z piersi suchy i grubości poniżej pół cm,ponadto żadnego wyboru a zupy wyliczone do drugich dań(samej zupy już pani sprzedać nie mogła). Dlatego obiady po 30zł.Dawno nie widziałem takiego wieśniactwa Service: Take out Meal type: Lunch Price per person: zł 20–40 Food: 1 Service: 5 Atmosphere: 1

Szukając nowego miejsca na posiłek, trafiliśmy do tej restauracji. Ceny są przystępne, można zjeść drugie danie za 22 zł, co w tym sezonie jest zdecydowanym plusem. Zupa przypadła do gustu naszej córce, drugie danie to duży kotlet, ale było mało frytek. Może być. Surówki były smaczne, a w Bu Raczkowej nie było surowej cebuli, co było miłym zaskoczeniem. Lokal jest czysty, a dania przygotowywane są szybko. Obsługa: jedzenie na miejscu, Rodzaj posiłku: obiad.

Jedzenie było słabe – schabowy smażony na tygodniowym tłuszczu, a zupa pomidorowa smakowała jak sama chemia. Na plus zasługuje obsługa – miła pani.