Feedback
Feedback gevenBardzo fajne miejsce. Raz już tam byłem i teraz będąc w Łodzi specjalnie poszedłem. Spory wybór dań i całkiem smaczne. Chociaż mam dwie uwagi do sałatki, którą jadłem. Sugeruję jakoś doprawić sos jogurtowy bo jest raczej bez smaku i panierowany kalafior powinien być wcześniej zblanszowany. Inaczej jest twardy jak kamień. Reszta zamówionych dań: naleśnik i pasta były OK. Ceny bardzo niewygórowane. Polecam.
Naleśnik był ok, ale jednak wolę te manekinowe. Jednak jeśli człowieka szlag trafia bo kolejka w Manekinie wystaje za drzwi, to pobliska Pozytywka stanowi dobry substytut. Na pewno na miejsce nie czeka się tak długo i nie jest tak ciasno jak w Manekinie. Wybór dań też ok jednak, jak mówię wolę Manekina, ale tutaj jeszcze wrócę..
Może restauracja poprawiła standard, może zmienili kucharza, ale wszystko co jadłyśmy tam z koleżanką było smaczne, a stosunek jakości/smaku do ilości i ceny był wręcz wybitnie korzystny dla klienta. Restauracja miła i sympatyczna dla oka i ucha tak z zewnątrz jak i ze środka. Ciekawy, kolorowy, trochę eklektyczny, ale nie przesadzony wystrój, czysto, jasno, ale w przygaszony, nie męczący sposób, raczej przytulnie. Gazety, kolorowe ściany, barwne dodatki, drewno. Nie było niewygodnych krzeseł, to też musieli już usunąć. Karta naleśników imponująca, może nawet wręcz trochę przytłaczająca. Duży wybór wegetariańskich naleśników, a także tych z mięsem i deserowych. Dla mnie obłęd, było się ciężko zdecydować, ale stwierdziłyśmy, że na pierwszy rzut weźmiemy coś savoury a potem pomyślimy o deserze. To był trochę błąd , bo porcje były zaskakująco duże, i właściwie najadłyśmy się już pierwszym naleśnikiem po drugim, deserowym, wzięłyśmy już tylko z czystego obżarstwa, bo smakowały nam poprzednie i stwierdziłyśmy, że jak deserowe też tak dobrze smakują, to warto się dopchać. No i owszem, było warto, objadłyśmy się pysznościami po kokardki, ale żadna z nas nie dała rady drugiemu naleśnikowi, i niedojedzone połówki wzięłyśmy do domu. Na zdjęciach naleśniki z gruszką i orzechami oraz mozzarellą i suszonymi pomidorami. Naleśniki były cudnie pyszne, miały oryginalne nadzienia, dobre kompozycje smakowe pokroju gruszka cynamon czy szpinak feta/ricotta . Rzeczy do picia też były dobre, ale tutaj bez zachwytów norma. Chociaż nawet jakby były zachwyty, i tak smak naleśników by je przyćmił. Obsługa przyjemna, usłużna i niewidzialna , cicho krążyła w tle i przychodziła tylko zawołana czy przyciągnięta wzrokiem, a wtedy przychodziła szybko, wkrótce pojawiała się z nowym zamówieniem, wszystko w porządku i bez zbędnego wiszenia nad klientami. Duże naleśniki pokroju porcji obiadowej za ok. 15 złotych, bardzo smaczne, dobre dodatki typu wino/herbata, nienachalne miejsce (nie za jasno, nie za ciemno, nie za głośno mimo dużej ilości ludzi i otwartej sali), dobra obsługa, ładny, sympatyczny wystrój, czysta, przestronna knajpka.. Nie zauważyłam niczego, do czego można by było się przyczepić. Czysto, tanio, smacznie, miło. Może kiedyś było inaczej, ale mi i koleżance to miejsce bardzo się spodobało.
Z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce. Przede wszytskim ze względu na pyszne jedzenie. Muszę przyznać, że dawno w żadnej restauracji nie jadłam tak pysznych rzeczy. A oto co zamówiłam: Pierogi z wody ze szpinakiem porcja 6. sztuk 14.00 zł , jest idealna nawet dla bardzo głodnej osoby, ponieważ pierogi są duże, ciasto jest grube, ale nie twarde, rozpływające się w ustach, szpinak był świeży czuć, że nie mrożony i do tego pyszny sos tzatziki. Po pierogach przyszedł czas na deser: kawa cappuccino pycha z tiramisu niebo w gębie! Myślę, że rzadko kiedy można znaleźć tak dobry deser w miejscu, które nie jest tylko i wyłącznie kawiarnią. Dodam , że osoba, z którą byłam, zamówiła również pierogi z wody z mięsem i również były bardzo smaczne. Wystrój przyjemny, stoliki czyste, generalnie pani kelenrka uśmiechnięta, także wszystko na 5! W Pozytyvce znalazłam się przypadkowo, będąc na jednodniowej wycieczce w Łodzi i jesli jeszcze kiedyś będę okazja, na pewno odwiedzę to miejsce ponownie.
Smacznie. Jeśli chodzi o jedzenie, to bardzo smaczne, ostatnio próbowałam naleśnik z tuńczykiem, kukurydzą i serem, dobrałam sos koperkowy. Ładnie podany, bardzo smaczny i duży, dodatkiem były surówki w bardzo małej ilości, może to i lepiej, bo były bez smaku. Jeśli chodzi o obsługę, to bardzo sympatyczna, wesoła, ale mało zorientowana, może akurat trafiłam na nową kelnerkę, ponieważ każde pytanie rodziło jej dezorientację, aczkolwiek nadrabiała uśmiechem. Wystrój przyjemny, choć nic szczególnie nie przykuło mojej uwagi, trochę mało intymnie, bo stoliki są bardzo blisko siebie, ale zależy kto co lubi, lokalizacja świetna. Ceny bardzo przystępne, za 20 zł można się najeść do syta. Manekinowi rośnie konkurencja.
Volledige menukaart
Menu downloadenMeer informatie
QR-code naar menukaart
![QR-code link naar het menu van Pozytyvka](https://eeur-cdn.menulist.menu/storage/media/companies_qr_codes/79672136/pozytyvka-qr-code-menu-link.png)