Feedback
Feedback gevenKnajpa palce lizać : . Udaliśmy się tam z grouponem (czy też z innym kuponem nie pamiętam już jakim, mało istotne . Nie widzę żadnych minusów tego lokalu, no może trochę surowy wystrój, ale to kwestia gustu. Jedzenie pierwsza klasa: kaczka, polędwiczki to istne niebo, a serwowane desery są przepyszne. Obsługo bardzo miła, tak samo jak kierowniczka tego lokalu. Możemy polecić w 100%.
Dobra kontynuacja Hadesu.... Z przykrością odebrałem zamknięcie Hadesu przy ul. Hempla /ze względu na gruntowny remont budynku/ można tam było zawsze zjeść coś dobrego! Restauracja Szeroka jest miejscem, do którego przeniósł się Hades, a konkretnie jego część restauracyjna. Wystrój schludny, nienachalny dość przeciętny ale traktuje to jako zaletę. Jedzenie smaczne, bez rozczarowań. Bardzo dobry befsztyk tatarski, żurek, no i oczywiście golonka a 'la Grześkowiak! Obsługa bardzo dobra, pomocna i profesjonalna. Nie ma przypadkowych osób znają swój zawód.
Warto pójść. Wybrałyśmy się z przyjaciółką na zwiedzanie Lublina ze szczególnym uwzględnieniem Starówki. A zmieniła się od zeszłego roku bardzo! Przyjaciółka bardzo zgłodniała. Ja też. Na szczęście menu poszczególnych restauracji i innych lokali wisi na zewnątrz. Co istotne dla mojego pokolenia (co się będę wypowiadać w imieniu całej generacji- chodzi o mnie) menu informuje też o cenie. I bardzo dobrze. Po co nieprzyjemne niespodzianki. Ominęłyśmy parę innych lokali i doszłyśmy do Hades Szeroka. Środek tygodnia, ok. 16. lokal prawie pusty. Poszłyśmy na tarasik gdzie widoki (mimo remontów) piękne, a dodatkowo (całkowicie gratis) towarzystwo lubelskich ludzi kultury. Się nie wtrącałyśmy do ożywionej dyskusji, chociaż miałyśmy wielką ochotę. Kelner (widać, że bardzo zaangażowany aczkolwiek w trakcie szkolenia) określił precyzyjnie wielkość zamawianych przez nas tart. 2 na trzy osoby. Odczekałyśmy trochę i tarty prowansalskie zostały dostarczone. PYSZNE. Ciasto cienkie i kruche. Farsz znakomity. Nie korzystałyśmy z wcześniej dostarczonych przypraw. Nie zdołałam swojej zjeść w całości (porcja w sam raz dla osoby bardzo głodnej) i czułam się w obowiązku wytłumaczenia się z tego. Wspaniałe jedzenie. Za 2 tarty, kieliszek białego wina (ponoć dobrego) rachunek wyniósł ok. 55 zł. Swoją drogą do produkcji jakich, absurdalnie małych buteleczek wody mineralnej dojdziemy??? Dlaczego nie można w większości restauracji dostać po prostu normalnej (tzn. ok. 1 l) wielkości wody? A i jeszcze jedno. Czułam się znakomicie. A nie wszędzie tak jest. Panowie i panie restauratorzy pamiętajcie o paniach w wieku 50 60 .To szare (siwe) tygrysice. Całkiem dobre klientki. Z kasą i określonymi potrzebami. Roczniki z lat 50-tych i 60-tych umieją się bawić i mają ochotę na wyjście z domu a co też ważne mają na to pieniądze (aczkolwiek czułe są na oszukaństwa). Na koniec. Na pewno przy kolejnej wizycie odwiedzę tę restaurację.
Świetna obsługa, doskonałe jedzenie. Zjawiliśmy się w tym lokalu z gruponem i nie zawiedliśmy się. Doskonała obsługa, miła, kulturalna, sprawna obsługiwał nas Pan kelner. Jedzenie pyszne, dobrze doprawione, świeże. Pierś z kurczaka faszerowana grzybami wyczuwałam całe kurki i kapelusze prawdziwków, warzywa z mrożonki, rozgotowane i nasiąknięte wodą zgrzyt w porównaniu do mięsa, dorsz jak nie przepadam za rybami doskonały, dosmażony i doprawiony. Po podaniu czuć delikatny zapach czosnku co mi bardzo odpowiadało. Porcje niezbyt duże, gdybyśmy przyszli na miejsce głodni to trzeba by było może jakąś przystawkę zamówić albo i nawet deser żeby wyjść najedzonym (podobno mają świetne tatary). Trochę mało miejsca na stoliki, choć nie zaczepialiśmy się plecami z innymi klientami to obsługa chodziła po nas . Ogólne dobre wrażenie i superjedzenie.
Jedzenie dobre,ogólnie dobre. Ale wszystko zależy od tego kto jest kelnerem. Będąc tam zawsze pytam o tego samego kelnera czy ma dyżur,wtedy mam pewność że będę miło odsłużona,dostanę dobrze przygotowane jedzenie i w efekcie wyjdę zadowolona i najedzona. Jeżeli jednak obsługuje ktoś inny bywało różnie,najczęściej negatywnie. Gdy obsługują młode dziewczyny jest nie miła atmosfera,jedzenie beznadziejne i małe... Gdy jest mój ulubiony kelner widzę że wszyscy goście są należycie obsłużeni,zadowoleni tak jak ja. Wtedy nawet danie dla dzieci sprawia że jestem w stanie się najeść (na próbę raz wzięłam sobie takie danie). Ogólnie polecam,warto pójść i spróbować dań zwłaszcza pierogów z serem.
Volledige menukaart
Meer informatie
QR-code naar menukaart
