Feedback
Feedback gevenBardzo lubię miejsce Mielżyński Wine Bar, za mega wybór win, oliw, przyjazną obsługę, loftowe wnętrze i świetne jedzenia (krewetki, tortellinia, zupy). Idealne na kolację firmową jak i na wieczór ze znajomymi. Polecam.
Wine Bar na każdą okazje . Zarówno na spotkanie z przyjaciółmi , jak i narzeczonym . Wybór dań nieco ograniczony , ale propozycją win niesamowita, w równych kategoriach cenowych . Zaglądam chociażby ,po to aby kupić dobre wino na wieczór . Wystrój wnętrza lokalu dobrze przemyślany , na zewnątrz pnący bluszcz wyjątkowo urokliwy !
Nie jest to miejsce szczególnie w moim klimacie. Przypomina mi 'Na lato ', pod względem odwiedzających klientów.. if you know what I mean. Bardzo przyjemny skwer, fajna lokalizacja do posiedzenia na dworzu, ciepłym wieczorem. W środku robiący wrażenie wystrój pełen skrzynek wina i otwarta kuchnia. Poszłysmy z przyjaciółka na małą kolacje, popołudniu w tygodniu. Prawie wszystkie stoliki były zajęte. Zamówilysmy po kieliszku wina, przyjaciółka nowozelandzkie, ja poprosiłam o rekomendacje, ciężkiego czerwonego, obydwie byłyśmy bardzo zadowolone w propozycji pani kelnerki. Do jedzenia wzięłam salatke z kurczakiem. Sałatka była tlusta i zawierała chyba wszystkie możliwe @warzywa, łącznie z pieczarkami, baklazana, cukinie, oliwki, paprykę, pomidory... ale była smaczna. Przyjaciółka zamówiła krewetki. To była przystawka za 40zl, dostała 5 krewetek 16-20. Trochę mało. Ogólnie ok, przyjemnie miejsce na kieliszek wina, ale jak na początku, nie mój klimat.
Mili i profesjonalni kelnerzy,dla których nie ma problemu załatwić coś spoza karty, jeśli klient ma na to ochotę. Ja miałem akurat na chłodnik i po kwadransie już mogłem go skosztować. Bardzo dobre owoce morza kuchnia serwuje. Burgery również są smaczne. Podobał mi się również wystrój i widok na zieleń, równo przystrzyżonej trawy wewnętrznego ogrodu.
Jedno z moich ulubionych miejsc na mapie Warszawy. Ogromnym plusem jest sklep z winami i ogromny ich wybór. Obsługa zna gusta stałych klientów i potrafi dobrze doradzić pamiętając nasze poprzednie wybory. Podczas cieplejszych dni na zewnątrz zobaczymy sączących napój bogów ludzi z dziećmi i psami. Jest trochę gwarnie lecz przyjemnie. A kiedy zaświeci słońce można się poczuć jak na wakacjach ; Za to solidna piąteczka . Minusem jest dość długi czas oczekiwania na jedzenie. Ratuje to fakt, że jest zawsze świeże i w ciągu kilku lat jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się otrzymać czegoś niedobrego. Zdarza się, że nasze życzenia nie zawsze są respektowane jednak nigdy nie ma problemu z wymianą dania. Większość obsługi miła i nienachalna choć przyznaję, że zdarza się niektórym Paniom mieć wyraz twarzy niezachęcający do współpracy kelnerka klientka. Te kwestie wpływają na sumaryczną ocenę dlatego z 5 lądujemy na 4. Jeśli chodzi o wybór win, ich jakość i cenę nie znajdziemy takiego drugiego miejsca w stolicy.