Feedback
Feedback gevenNajlepsze sushi jakie jadłem. Już nie jednokrotnie odwiedzałem to miejsce i za każdym razem nie wyszedłem zawiedziony smakiem. Produkty świeże, dania przygotowywane na miejscu co przy większym obłożeniu restauracji wydłuża czas otrzymania dania. Niemniej jednak otrzymane zestawy zawsze rekompensują czas oczekiwania. Ze wszech miar polecam, jak ktoś ma ochotę na dobre japońskie smakołyki to zdecydowanie powinien odwiedzić to miejsce.
Smakowo. Lokal odwiedziliśmy w niedzielę niedługo po otwarciu. Jeśli chodzi o wystrój, to bez szału dość oszczędnie wykończone wnętrze, ale akurat otoczenie, w którym jem, nie robi mi różnicy. Na jedzenie czekaliśmy bardzo długo, no ale nic dziwnego, skoro kucharz pojawił się w pracy jakieś 20 minut po tym, jak złożyliśmy zamówienie pewnie nikt się nie spodziewał klientów o tak wczesnej porze. Na szczęście długi czas oczekiwania zrekompensowały poprawy. Zamówiłam Duru czigi, które było po prostu przepyszne, aczkolwiek nie dało się go zjeść zbyt szybko, gdyż ostrość tej potrawy przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Innymi słowy uwielbiam ostre jedzenie i moje wypalone gardło wiele zniesie, ale to był prawdziwy ogień!! Ogień przeprzepyszny. Praktycznie wylizałam talerze. Wieprzowinka również pierwsza klasa. Znajomi wzięli wołowinę i sushi. Ta pierwsza nie porwała mocno nijaka, ale sushi było wyśmienite. Nie pamiętam, które zestawy braliśmy, bo było ich sporo, ale wszystkie były bardzo smaczne. Jeśli chodzi o obsługę, to poziom standard w naszym mieście podać kart, zebrać zamówienia, podać, wręczyć rachunek. Zero zainteresowania, ale za skórę niczym nie zalazła. Ceny moim zdaniem nie najniższe, ale adekwatne do jakości naprawdę wiele razy jadłam w tej cenie dużo gorsze jedzenie. Polecam : .
Miejsce godne polecenia. Zamówiłem zupę koreańską i sushi, jedzenie było bardzo smaczne, ale porcje niestety bardzo małe. Obsługa bardzo miła, wystrój w porządku, ale bez fajerwerków. Ceny trochę zbyt wysokie jak na nieduże porcje, które są tam serwowane.
Na plus. Jako mieszkaniec bloku, w którym powstała restauracja, pozwoliłem sobie wytestować niedzielny obiad. Nie rozpisując się niepotrzebnie, mogę powiedzieć, że sushi niebywale smaczne, tuńczyk doskonale połączony z mango bardzo mi przypadł do gustu, żona zachwycona kurczakiem w ostrym sosie. Na wynos rownie smacznie : . Mankamentem jest brak terminala (wybaczam, bo lokal jest nowy, a spacer do pobliskiego bankomatu wynagrodził smak naszego obiadku .
Najlepsze, genialne sushi we Wrocławiu. Koniecznie!. To niebywałe, jaki skarb kryją wrocławskie Huby. Jakimś cudem na ul. Hubskiej można zjeść najlepsze sushi we Wrocławiu. Na dodatek, nie sieciówkowe, z gotowych receptur, lecz prawdziwe, autorskie sushi robione przez mistrza. Dotąd zdarzało mi się jadać sushi i bardzo dobre, i niezłe, i średnie, i paskudne. Jak się okazuje, Hikari oferuje sushi wybitne. Każdy kawałek jest prawdziwą ucztą. Ryż jest doskonały: odpowiednio lepki, odpowiednio kwaśny, odpowiednio słodki, odpowiednio słony, w odpowiedniej ilości… Genialny. Do tego oczywiście wspaniałe dodatki, ale to właśnie ryż świadczy o tym, czy sushi jest słabe, czy wykwintne. Przy takim ryżu nawet zwykłe maki z ogórkiem są po prostu przepyszne. Sushi jest przygotowywane na oczach gości przez mistrza, będącego, zdaje się, właścicielem restauracji. Gości obsługuje przemiła kelnerka. Lokal jest urządzony przyjemnie, w typowym oszczędnym stylu. Na przystawkę otrzymuje się małą sałatkę jako czekadełko. Ten lokal zasługuje na to, żeby przyjechać tu z najodleglejszych zakątków Wrocławia i okolic. A jeśli ktoś dopiero zaczyna swoją przygodę z sushi, naprawdę gorąco polecam, żeby wybrać się właśnie tutaj, żeby spróbować tego dania. Źle przygotowane sushi może zrazić na zawsze. Ale dobrze zrobione może wywołać prawdziwą rozkosz na podniebieniu nawet u tych, którzy nie lubią ani ryżu, ani ryb i owoców morza – paradoksalnie, w sushi jest to kompletnie nieważne, jeśli robi je mistrz. Ważna jest całość, połączenie smaków i konsystencji. Wybierzcie się do Hikari.